Tajwan niezwykle ekscytuje się możliwością wyjścia na spacer, a potem możliwością zdobycia smakołyków. Ekscytuje się do tego stopnia, że boleśnie gryzie zostawiając siniaki i zadrapania, oraz szarpie za ubranie. Na spacerze z kolei nieswojo czuje się w nieznanych miejscach, lub tam, gdzie jest większy ruch. Odmawia wtedy często dalszego spaceru. Tajwan jest pięknym psem, ale niestety cierpi na niedoczynność tarczycy i karłowatość narządów. Dodatkowo przebywa w schronisku w boksie, w którym trudno jest się wyciszyć. To wszystko nie ułatwia mu uspokajania się i relaksu.
Z Tajwanem pracuje Julka - niezłomna, mimo wielu prób pogryzienia i szarpania. Julka będzie ćwiczyć z Tajwanem spokojne przywitanie przy wchodzeniu do boksu, oraz spokojne zachowanie na spacerze. Tajwan będzie też oswajał nowe, trochę na razie straszne obszary.
Kommentare