W mieście jest tylu obcych ludzi, tyle nieznajomych psów, groźnych dźwięków. Czy to dziwne, że tak się boję? Często chciałbym tylko gdzieś uciec, schować się. Czasem się nie da i trzeba wszyskich przepędzić. Ciężko mi się w ogóle zrelaksować. Ale wiecie co? Ostatnio opiekunka dała mi jakieś suple i zacząłem się wreszcie wysypiać. A wyspany pies, to wiadomo - bardziej zadowolony pies. Patrzę teraz na świat z trochę większym optymizmem 🙂
Miasto to dla wielu psów środowisko bardzo trudne. Dla psa, który całe życie spędził w cichym miejscu, życie w centrum miasta może stanowić bardzo duży problem - czasami problem nie do przejścia.
Jeśli na skutek stresu pies ma problemy ze snem, dodatkowo potęguję to problemy podnosząc poziom reaktywności psa.
Istnieje wiele naturalnych suplementów, które mogą pomóc psu w wyciszeniu. Ważne, żeby je dobierać indywidualnie do potrzeb psa. Przyda się porada fachowego weterynarza.