top of page
Szukaj

Zmieniam rasę!

Zaktualizowano: 12 maj 2022

Od dziś jestem szarym owczarkiem szwajcarskim. I jestem z tego bardzo zadowolony! SOS - to taki BOS, tylko na chilloucie. Mimo, że nie obyło się bez kąpieli po powrocie, to i tak było warto. Poza tym nic straconego - znajdę jeszcze mnóstwo kałuż na kolejnych spacerach.


Od żyjących z nami psów często wymagamy dostosowania się do naszego trybu życia w bardzo wysokim stopniu. Opiekunowie spodziewają się, że pies będzie przez większość spaceru chodził grzecznie przy nodze, nie będzie się tarzał, nie będzie się brudził, nie będzie zjadał śmieci, nie będzie za długo węszył w trawie, nie będzie odbiegał daleko, będzie zawsze przychodził od razu na przywołanie, będzie uprzejmy wobec wszystkich psów, nie będzie szczekał na ludzi. Wzorem zachowania psa jest pies niesamodzielny, który nie potrafi sam podejmować decyzji i we wszystkim polega na swoich opiekunach. Czy jednak taki pies jest szczęśliwy?


Przeciętny pies dużo częściej spotyka się w czasie spaceru z krytyką i zniecierpliwieniem ze strony swoich opiekunów niż z pochwałami czy pozytywną komunikacją. Zwykle słyszy - tam nie idź, tego nie rusz, chodź tu szybciej, przestań to robić, itd.

Warto zastanowić się, czy wszystkie nasze wymagania są zawsze istotne i właściwie dlaczego tak bardzo nam na nich zależy. Warto też pomyśleć, czy oprócz reprymend i nakazów proponujemy naszym psom miłe sposoby spędzania czasu.

Opiekunowi psa na zdjęciu na szczęście w ogóle nie przeszkadzało, że pies tapla się w kałuży i nie jest już ślicznym białym owczarkiem. Widział, że za to jest owczarkiem szczęśliwym.

60 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page